Jo Nesbø - "The Thirst"
Zaczęłam w
Polsce, skończyłam w USA. Cóż, chyba tak jak Harry Hole nie potrafię odpuścić.
Po ponad 9 miesiącach nadszedł czas, aby stawić czoła niedokończonej sprawie
morderstwa i znaleźć odpowiedź na fundamentalne pytanie „kto zabił?”. Jednak
już w tym momencie z czystym sumieniem mogę Was zapewnić, że Pragnienie to najlepsza powieść Nesbø z
naszym etatowym detektywem-degeneratem w roli głównej.
Psychopatyczny
morderca, który swoje ofiary wybiera poprzez randkową aplikację Tinder
terroryzuje Oslo, a policja jak zwykle w takich przypadkach bywa, okazuje się
być bezsilna. Oczywiście, nikogo nie zdziwi, że jedyną osobą, która byłaby w
stanie złapać zabójcę jest Harry Hole. Jednak ten... powiedział pass. Wiedzie
spokojne życie wykładowcy w szkole policyjnej i obiecał kobiecie, którą kocha,
ale przede wszystkim samemu sobie, że już nigdy nie wróci do policji.
Jednak
pragnienie okazuje się być silniejsze. Szczególnie, kiedy poprzez poszlaki na
miejscu zbrodni Harry rozpoznaje zabójcę, który okazuje się być echem z
przeszłości. Zabójcę, który chce, aby eks-śledczy dołączył do jego perwersyjnej
gry.
Hole jak to Hole
po raz kolejny stawia wszystko na jedną kartę – swoje szczęśliwe życie u boku
Rakel, wewnętrzny spokój, a przede wszystkim samego siebie. A wszystko po to,
aby złapać mordercę, któremu udało się uciec. Czy tylko dlatego? No cóż…
Jo Nesbø należy
do nielicznego grona autorów, których powieści niezmiennie utrzymują się na
jednym poziomie. Bardzo ciężko jest mi wskazać pozycję, która znalazłaby się
poniżej przeciętnej. W jego historiach zawsze jest to „coś” co sprawi, że pozornie nudnawa
powieść dotycząca morderstwa przerodzi się w emocjonalny roller coaster.
Jednak w
przypadku Pragnienia nie ma mowy o
jakiejkolwiek nudzie. Nesbø już od początku powieści dba o to, aby zjeżyły nam
się włosy na głowie. I choć postać Harry’ego moim zdaniem jest troszeczkę
gloryfikowana, kiedy niczym feniks z popiołów odradza się i powraca do policji,
to ten bohater wciąż potrafi sprawić, że moje tętno przypomina sinusoidę.
Nigdy nie
potrafiłam pisać o nim krótko i na temat. Choć wydaje się, że w Pragnieniu Hole dojrzał (jakkolwiek by
to nie brzmiało w przypadku prawie 50-letniego mężczyzny) i w końcu zaczął
podejmować słuszne decyzje, nie dajcie się zwieść pozorom. Wystarczy, że wyjmie
swoją pogniecioną paczkę cameli i jest już pewne, że znów wpakuje się w
kłopoty.
W moim trwającym
już kilka lat romansie z norweskim śledczym zaliczyliśmy wiele wzlotów i
upadków. Bywały momenty kiedy miałam serdecznie dość jego egzystencjalnych wynurzeń, stawiania
siebie na straconej pozycji i dolewaniu sobie Jima Beama. Chciałam płakać razem
z nim i słuchać w kółko Point Blank i
Independence Day Bruce’a
Springsteena. Jednak w trakcie lektury Pragnienia
zaczęłam postrzegać go z innej perspektywy. A może wreszcie zaczęłam go
rozumieć.
Nie ukrywam, że
pozycje, w których pojawia się psychopatyczny morderca, należą do moich
ulubionych. Dlaczego? Chyba właśnie to pytanie jest najlepszą odpowiedzią. Jeśli
tak jak ja jesteście świrami próbującymi rozgryźć granice ludzkiej moralności i
źródeł zła, ta książka jest zdecydowanie dla Was.
W Pragnieniu Nesbø puszcza do nas
przysłowiowe oko. Powracają starzy bohaterowie, ale i pojawiają się nowi
gracze. Pewna jest tylko jedna rzecz. W tej perwersyjnej grze każdy staje się
podejrzanym.
Pragnienie to mrożący krew w żyłach
thriller, trzymający w napięciu kryminał i powieść psychologiczna w jednym. Mogę
nawet pokusić się o stwierdzenie, że to najbardziej psychologiczna książka ze
wszystkich 11 części z niepokornym detektywem. Wszystkie historie z Harrym Hole
z powodzeniem można określić psychologicznym studium jednostki, gdyż postać
norweskiego policjanta to jedna z najbardziej skomplikowanych, a co za tym
idzie, najciekawszych figur w dorobku literatury popularnej.
Ale nie tylko Hole
jest wart uwagi w Pragnieniu. Książka
składa się z postaci, z których każda ma swoje ukryte pragnienia. Tak,
pragnienia. Czego więc pragną bohaterowie? Władzy, seksu, uwagi,
sprawiedliwości, sławy, szacunku czy nawet tej naiwnej i przereklamowanej
miłości.
I to właśnie na ich podstawie Nesbø tworzy obraz współczesnego Oslo, który
z powodzeniem może stać się metaforą współczesnego świata.
Pragnienie to jedna z tych powieści,
która zafunduje Wam nieprzespane noce, aby na końcu pozostawić Was z wyrazem
niedowierzania na twarzy. Bo, cytując
jednego z bohaterów, na końcu i tak zawsze zostajemy oszukani.
I’ve started in Poland and had
finished in the USA. Well, I guess just like Harry Hole, I can’t let go. After
over nine months came time to finish that simply unfinished story which is called
the murder. And to find the answer for the fundamental question “Who killed?”.
But even right now in that very beginning I can assure you that The Thirst is the best Jo Nesbo’s crime
novel with our detective-degenerate starring.
Psychopathic murderer who picks up his
victims by using Tinder, terrorists the streets of Oslo, and police, as usually
in cases like that, remains helpless. Of course, nobody should be surprised,
that the one and only person who could caught the murderer is Harry Hole. But
he said “enough” few years ago. He’s living happy and calm life as an instructor
at police academy and he promised to woman he loves and especially himself,
that he never ever would be back to work at police. Not after last murder case
that put the ones he loves in great danger.
But well, the thirst turns out to be
stronger. Especially, when at the crime scene Harry recognizes the murderer by his
traces. The murderer who wants Harry to join into his perverse game.
Hole again stakes everything on one
card – his happy life with Rakel, his own peace of mind and the most important
– himself. And everything for one reason
– to catch the man who got away.
But is that the only reason? Well…
Jo Nesbø is one of the few authors
whose novels are still at the same high level. I find it really difficult to
point the one that actually would be under par. There’s always something in his
books. Something that seemingly boring story of random murder will turn into real roller
coaster.
But when it’s about The Thirst,
there’s no way to talk about boredom. Nesbø from the very beginning takes care
of high level of readers’ adrenaline. And even if, in my opinion, the character
of Harry Hole is a little bit overrated, when like the fenix from the ashes
reborns and comes back to save the day, there’s still something about him, what
makes my pulse looks like sinusoide.
I’ve never known how to talk or
write about him shortly and briefly. You could think that in The Thirst
Harry Hole had finally grown up and has started to make right decisions. Well,
watch out and don’t get tricked. He’ll take his crumpled pack of cigarettes out
of his pocket and you can be sure that the troubles will come.
In my never ending romance with
norwegian detective we had some up’s and down’s. There were moments when I’ve
had enough of his existential thoughts, of putting himself on lost position and
pouring more of Jim Beam at the same time. I wanted to cry with him and listen
to Independence Day and Point Blank over and over again. But
while reading The Thirst, I
discovered that I’ve started to look at him from totally different perspective.
Or just maybe, have finally started to understand him.
It’s not the big secret that
positions where the psychopathic murderer appears, are one of my favorites.
Why? I think that this short question will be the best answer. So, if like me,
you are nuts trying to work out boundaries of human’s nature and morality and
also, sources of evil, this book is made for you.
In The Thirst Nesbø is blinking to us. The old characters are back,
but there are also new players in the game. Only one thing is certain. In this
perverse game everyone is a suspect.
The Thirst
is the blood freezing thriller, griping suspens and a psychological novel in
one. I can even say that this is the most psychological one from all of 11
parts with rebellious detective.
All stories of Harry Hole can be
successfully called as (psychological) case study. The Norwegian detective is
one of the most complicated and most interesting figures in popular literature
at the same time.
But not only Hole is worth attention
in The Thirst. Book is made of
characters where each one of them has his own desires. So what the characters
desire or should I ask, are thirsty of?
Power, sex, attention, justice,
fame, respect, peace and even this naïve and overrated love. Those characters
become base for Jo Nesbø to create a picture of modern Oslo which can be a
metaphor of modern world as well.
The Thirst is
one of those crime novels which will give you sleepless nights only for one
reason – to leave you with disbelief on your face. Cause, quoting one of the
characters – we all get fooled in the end.
Komentarze
Prześlij komentarz